Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2022

Psychosomatyczne

Aktualny kataklizm miał podłoże somatyczne Jak zawsze Albo prawie zawsze Co zostało zutylizowane to nie moje Trzy godziny załatwiania nowych lamp, kontaktów, czekamy na elektryka  Bezpieczniki wyłączone, dobrze że instalacja w miarę nowa "Wiesz , brat koleżanki był w takim fajnym ośrodku, brali go na dwa tygodnie, potem był tydzień w domu, może zadzwonisz?" Przed oczami artykuły o przemocy , pasach , szpitalu psychiatrycznym Już nie tłumaczę, wysyłam linki Specjalne domy środowiskowe typu E które jeszcze nie powstały , niewyszkolone kadry, przyzwolenie na stosowanie przymusu bezpośredniego, ot taka rzeczywistość W takim momencie myślę o adopcji Potem mi przechodzi Ostatnio powiedziałam ojcu mojego dziecka, że chcę roczny urlop zdrowotny, pojadę do Holandii popracować przy tulipanach Minę miał bezcenną Zostaję Wszystko wróci do "normy", w te święta będzie bez ozdób świątecznych, firan i zasłonek Jakie są fajne folie na okna ! Z motywem portu Przy choince zielonej zaś

Samopomoc

Jak to w niszy bywa , stowarzyszenia i fundacje zajmują się czymś zamiast państwa. W tej niszy dużo jest przemocy i absurdu I tak , czytam "w związku z nasilającymi się zachowaniami agresji ucznia szkoła oskarżyła rodziców o niewydolność wychowawczą i zaleciła... zmianę szkoły " No tak właśnie robiłam. Oni brali pieniądze, doprowadzali dziecko do szału, opierdalali mnie, potem jednak prosili żebym go naprawiła i żeby wrócił , żeby dalej mogli brać pieniądze. Ta wysoka subwencja, te castingi na "grzecznych" bo z innymi sobie nie radzą Zaiste ta niewydolność wychowawcza polega na niestosowaniu się do zaleceń ( u nas było parę ciekawych, np zalecenie znalezienia jakiegoś wujka ,który ma dużo siły żeby młodego unieruchamiać) Pseudo ipety , którymi paliłam w piecu zanim wymieniliśmy źródło ogrzewania. Opis dziecka z wykrzyknikiem " BRAK ZDOLNOŚCI DO SAMOREGULACJI" No raczej. Jak młody jest w fazie "nakurwiania szczęściem" ( przepraszam, ale to jest je

Czyńcie sobie...

Obraz
Brnę przez tą książkę jak przez zaspy śniegu.  Po każdym rozdziale zbieram siły choć tak szczerze to jestem sytuacji kiedy farmakologia "cudownie" położyła wieko sarkofagu na emocjach więc zwiększam swoją świadomość jakby bez nadmiernych  kosztów Przedtem ryczalam nad lekturą typu "O psie który jeździł koleją" Tylko będąc polekowym psychopatą można uzupełniać wiedzę o tym ,że ( banał) historia składa się w większości z przemocy i cierpienia słabszych Z bezsilności  omijając kolejne doniesienia o krzywdzie niepełnosprawnych, próbując jedynie słowem świadczyć o konieczności delegalizacji tresury behawioralnej i przebudowie całego systemu wyparcia ... znaczy "wsparcia , uzupełniam wiedzę o historie z innej bajki A to jest bajka o tym jak przyszedł biały człowiek i z bogiem na ustach a pejczem w dłoni tłukł do głowy oraz wszystkich możliwych miejsc w ciele naukę o wyższości cywilizacji chrześcijańskiej Zastanawiałam się jak nie urazić uczuć religijnych,