Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2022

"Czysty i pobrudzony"

Inny system operacyjny versus sprzężony Wyjątkowy versus wykluczony Kiedy dziecko ma trzy lata i dostaje diagnozę niekoniecznie widać różnicę Przez kilka lat przekopując się przez różne mądrości i podejścia dochodzi się czasem do punktu gdzie okazuje się ,że to by było na tyle. Obiecują że podążając określoną ścieżką dojdzie sie do celu. Sześć faz komunikacji, pięć dasz podręcznika , konsultacje, szkolenia poziom jeden dwa trzy osiemset.  W domu nadal nie ma szklanych naczyń, niezrozumiałe potrzeby zagarniają rzeczywistość. Co zrobiłeś źle? Nic. Po prostu chciałeś wierzyć  Ograniczenia stają się wytycznymi na dalsze życie. Nie przeskoczysz Czy słowo "Fundacja" nie oznacza z zasady że coś się funduje? To dlaczego się jednak sprzedaje? Oprogramowanie dla rodziców do obsługi innego systemu operacyjnego. Drogo Dla "pobrudzonych" są srogie narzędzia typu bodźce awersyjne , kontrola, eliminowanie faktu że mają swoje emocje, że potrzebują sprawczości jak każdy człowiek A p

Jeśli poznałeś osobę ze spektrum autyzmu, poznałeś jedną osobę ze spektrum autyzmu

Obraz
Przy tylu możliwych kombinacjach cech wliczonych w zaburzenia spektrum autyzmu mówienie o jednej metodzie jest nieuczciwe Czas poświęcony na testowanie jednej, drugiej a potem kolejnej jest nie do nadrobienia. Tak naprawdę jedynie mając jedno dziecko i cofając się w czasie jednocześnie resetują wpływy podejścia dało by konkretne wyniki a to przecież jest niemożliwe Dla rodziców nie ma środka. Albo tną siekierą naprawiając odstępstwa od normy z pominięciem emocji "pacjenta" albo tworzą uniwersum różnorodności obarczając cały otaczający świat odpowiedzialnością za trudności rozwojowe Gdyby była jakaś jedna prawda objawiona i przetestowana była by ona ( i powinna być) ogólnodostępna oraz promowana przez instytucje państwowe Tymczasem wybieramy wśród folderów jak na targach Expo kiedy to dotyka żywej tkanki zarówno dziecka jak i całej rodziny Z autyzmem trzeba nauczyć się żyć jednocześnie budując cały system wsparcia od nowa. Nie wiem czy istnieje większe wyzwanie al

Twój kompetentny rodzic

Czy można zarobić na poczuciu winy? Oczywiście. Rodzina w której pojawia się jakakolwiek diagnoza o niepełnosprawności zrobi dla swojego dziecka wszystko. Będzie szukała specjalistów, potem funduszy na takowych I oto pojawią się typowe mechanizmy marketingowe Małe dawki lekarstwa na zaistniałą sytuację. Uwaga, mogą być uzależniające Jest "guru", jest filozofia. Czy ma podstawy naukowe? Nie musi. Ma swoją terminologię i hasła reklamowe. Rodzicu, nie traktuj swojego dziecka inaczej! To ty musisz zmienić podejście, życie, pracę, rzucić pracę, przeprowadzić się do centrum gdzie podają dawki, nieustannie szkolić się, poddawać superwizji, nie oceniać, wierzyć że robisz jedyną słuszną rzecz. ( Nie szkodzi że obok są inne placówki ze swoim "lekarstwem". Przecież tylko to co robisz ma sens. Tak ci powiedzieli) Nie zapominają o tobie. Za każdym poziomem wtajemniczenia poznajesz swoje własne braki , będziesz próbował osiągnąć doskonałość Nie powiedzieli ci że to niemożliwe Wys

News'y ze spektrum

Oryginał artykułu o stosowaniu leków SSRI w łagodzeniu objawów autyzmu: Why serotonin medications may yet help children with autism ps. odnośniki do badań znajdują się w artykule pod linkiem Tłumaczenie (metodą hybrydową- tłumacz internetowy plus ja)  " Grupa leków stosowanych w leczeniu depresji, lęku i zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych wydaje się łagodzić zachowania kompulsywne u dorosłych z autyzmem. Leki te, zwane inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny (SRI, znane również jako SSRI), działają poprzez zwiększenie dostępnych poziomów neuroprzekaźnika serotoniny w mózgu i obejmują fluoksetynę (Prozac) i citalopram (Celexa). Jednak trzy znaczące badania - dwa opublikowane w ciągu ostatniego roku - wykazały, że leki te nie wydają się łagodzić powtarzających się zachowań u dzieci z autyzmem Jak mamy interpretować te wyniki? Czy badania wskazują, że cała ta grupa leków jest bezużyteczna w leczeniu autyzmu? Czy może zamiast tego ujawniają problemy ze sposobem, w jaki leki były test